I jeszcze coś z sieneńskich murów. Przyznam, że znak na szczycie, choć prezentuje ciekawą wizję artystyczną, jest dla mnie niezrozumiały. Jakieś pomysły? Czy to po prostu sztuka na tyle abstrakcyjna, że nie powinno się jej próbować interpretować, tylko przyjąć taką, jaka jest?
Komentarze
Ja mam raczej pytanie co do pana wesoło zbiegającego ze schodów - co mu wyrasta z brzucha?
Czy ja wiem, czy to koncentracja? Mi to bardziej na jakieś pioruny wygląda... Może "nie stój tu, bo szlag cię trafi!"
M.