Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2011

Mój drugi blog

Wygląda na to, że tymczasowo znów opuściła mnie twórcza wena, a zatem niniejszy, trzechsetny już w historii niniejszego bloga post, poświęcam autopromocji. Z pewnością niektórzy Czytacze zwrócili uwagę na link, który pojawił się po prawej stronie jakiś czas temu. Link ten prowadzi do mojego drugiego, nowego bloga. "Blog, w którym polecam" to blog, w którym, no co tu owijać w bawełnę, polecam. A czasem też - ach, cóż za nieoczekiwany zwrot akcji! - odradzam. Głównie różnorakie brytyjskie seriale, ale nie tylko: czasem też filmy, programy rozrywkowe czy stand up, a czasem i rzeczy spoza Wielkiej Brytanii. Czyli robię to, czemu od czasu do czasu poświęcałam różne pojedyncze dygresje i tutaj - ale teraz nie będę musiała tego robić, bo mam na to specjalne miejsce. Zapraszam do lektury - i do zainspirowanych nią seansów!

...

Planowałam dać tu dzisiaj dygresję na temat norweskich klämrisków i tego, czego boją się Norwegowie. Ale nagle wydaje się to zupełnie nie na miejscu. Byłam w Oslo dokładnie siedem dni temu. Było piękne i spokojne, jak zwykle.

People, including other travellers

Podróżowanie Hurtigrutą to jednak nie tylko same przyjemności! Nawet zaznając wakacyjnego relaksu, nie można zapominać o bezpieczeństwie oraz zdrowiu. Na przykład ja najwyraźniej musiałam zapomnieć, bo ze statku zeszłam przeziębiona...

Najpiękniejsza podróż morska świata

Może trudno w to uwierzyć, ale jeszcze pod koniec XIX wieku nie wszystkie zakątki kontynentu europejskiego cieszyły się dobrymi i w miarę szybkimi połączeniami, a na przykład dostarczenie poczty na północ Norwegii trwać mogło ze trzy tygodnie latem i nawet pięć miesięcy zimą. Aby temu zaradzić, rząd norweski zlecił armatorowi Vesteraalens Dampskibsselskab otwarcie linii morskiej wzdłuż wybrzeża. Pierwszy taki rejs, pod dowództwem kapitana Richarda Witha, rozpoczął się 2 lipca 1893 roku w Trondheim. Podróżując na pokładzie S/S Vesteraalen kapitan With dotarł do celu - miasta Hammerfest* - po 67 godzinach, 5 lipca. Taki był początek Hurtigruten (co na polski przetłumaczyć można jako ekspres przybrzeżny) - trasy, która połączyła długie i trudnodostępne wybrzeże Norwegii z dużymi miastami na południu, znacznie ułatwiając komunikację ludzi, towarów i poczty do najdalej na północ wysuniętych części kraju. Z czasem trasa Hurtigruty się rozrastała: dzisiaj jedenaście statków tej floty zaw

Złośliwość

Tak Kraków promuje się na sopockim Monciaku. No doprawdy!

Vox populi

Na scenie gra zespół Primus. Wielki telebim pokazuje twarz wokalisty. Komentarz z widowni: - Ty, ale on jest staryyy! Godzina później, stoimy w zupełnie innym miejscu. Na scenę wchodzi Prince. Głos za nami: - Ale on jest k* mały! Niełatwo jest być artystą i sprostać wszystkim oczekiwaniom.