Przejdź do głównej zawartości

Rybak


Stoi na linie nad sopockim Monciakiem i jakoś udaje mu się utrzymać równowagę. Triumf fizyki nad niepewnością ludzkiej egzystencji...?


Komentarze

Kolleander pisze…
Fajny:)

Jakaś moda jest czy co na tych linoskoczków? W Bydgoszczy jest taki o. Stosunkowo nowy, ma chyba niecałe 10 lat.

Nie ma to jak kreowanie przez władze miasta symboli regionalnych;]
fieloryb pisze…
Jak jest rybak to ja się pytam - gdzie jest córka?
http://www.youtube.com/watch?v=qNiBPvZA4hc

;-)
p.s
Piosenka wykonywana była przez Wały Jagielońskie a nie jak błędnie podano przez R.S.
martencja pisze…
Żaden odpowiedzialny rodzic nie wziąłby swojej córki na taką linę!;)

Ten sopocki rybak to musi być całkiem nowy, bo dopiero w tym roku go zobaczyłam. Fakt, tak znowu często ostatnimi czasy na Monciaku nie bywałam, ale gdyby był już w zeszłym roku, to bym zauważyła:)

A co do kreowania symboli - zdaje mi się, że to nawiązanie do jakiejś starszej sopockiej fontanny.

M.
fieloryb pisze…
Odpowiedzialny rodzic przypiął by córkę linką zabezpieczającą z szelkami, nauczył chodzić po linie szybciej niż by się nauczyła pisać. Fach jak znalazł. Prosty i przyszłościowy (cyrki, roboty na wysokościach, wspinaczka wysokogórska). ;-)