Przejdź do głównej zawartości

Komiks z Ikei

Najwyraźniej Ikea postanowiła ostatnimi czasy rozszerzyć obszary swojej działalności. Do zakupionego niedawno przeze mnie stołka dołączona była poniższa historyjka:


(Dla rozwiania wszelkich wątpliwości można ją powiększyć klikając w obrazek.)

Przyznam szczerze, że mam pewne problemy z interpretacją tego komiksu i w związku z tym trochę się boję korzystać z mojego nowego mebla, w obawie, żebym nie skończyła z głową w oknie (?), jak pan na ostatnim obrazku... Czytacze, pomóżcie!

Komentarze

Mamalu pisze…
Witaj,
razem z mezem mamy w planach przeniesienie sie do Szwecji
(choc nie wiadomo czy nam sie uda)
A ze jestes Polka w Szwecji, pozwol na sledzenie Twojego bloga :)
martencja pisze…
Witam serdecznie i zapraszam do czytania, a nawet komentowania:) Choć jak zapewne zauważyłaś, mam tendencję do zbaczania z tematu i nie zawsze jest o Szwecji;)

M.
fieloryb pisze…
Obrazki z książkami - hmmm baaaardzo poważna sprawa ;-). Mówią one - "nie stawiaj siły (nacisk stołka), wyżej wiedzy".
Mamalu pisze…
to dziekuje :)
zawsze znajda sie jakies przydatne informacje, a ze odrobina humoru i lekkosci...jeszcze lepiej
pozdrawiam
Kolleander pisze…
Może to nie instrukcja tylko storyboard do filmu moralnego niepokoju? To będzie artystyczne kino(motyw pędzla), zdradzające wpływy Burtona (przekrzywiona linia horyzontu), z elementami kryminału (lupa).

Ale też kino akcji - tego chyba nie muszę tłumaczyć.
ewa pisze…
Intryguje mnie obrazek w prawym górnym rogu. "Mucha nie siada"? "Stołek, jaki jest, każdy widzi"? Czy też moment dramatycznego suspensu we wspomnianym filmie moralnego niepokoju?
fieloryb pisze…
Myślę, że obrazek w prawym dolnym rogu pokazuje ostatni fragment historii Androida Antropomorficznego (model AA-174983-1), który to z powodu zaniku zasilania w akumulatorach wali głową w szafę, robiąc przy tym tragiczne BUM. :-)
Niestety drzwi do wymiany a android do serwisu.
Kolleander pisze…
Teraz sobie myślę,że to krzesło w prawym górnym to może być przejaw tzw. ambitnego kina (statyczne zdjęcia). Czyli chyba mniej więcej ten suspens:)
martencja pisze…
:D

- na nic więcej mnie dziś nie stać.

M.
Zula pisze…
Może ten przekaz należy odczytać tak:

Stołek będzie Ci naprawdę dobrze służył i nie zrzuci Cię z siódmego pietra (przez okno), jeżeli tylko go nie zdenerwujesz. Więc, Drogi Użytkowniku Stołka, PAMIĘTAJ:
1 - Stołek nie lubi odważników
2 - Stołek nie lubi stać dwiema nogami na dwutomowym wydaniu Krzyżaków
3 - Stołek nie lubi stać czterema nogami na 4tomowym wydaniu 'Chłopów' Reymonta
4 - Stołek niecierpi, gdy się na nim bada siłę tarcia, puszczając go w dół po równi pochyłej!
5 - Stołek jest piękny taki, jaki jest, i nie potrzebuje żadnych polepszaczy.
6 - To, że Stołek został wyprodukowany w Skandynawii, nie oznacza, ze lubi deszcz i śnieg.
7 - Jeśli kiedykolwiek wejdziesz Stołkowi na głowę - umrzesz!
8 - Nawet nie próbuj się bliżej przyjrzeć Stołkowi!

Z poważaniem
Stołek
nystateofmind pisze…
Brr..wczoraj napisałam długaśny komentarz do Twojego posta i mi go [komentarz] zeżarło:] Chyba zrozumiałam o co chodziło autorowi:p Napisze jutro:) A tymczasem pozdrawiam z ponurego Gdańska....
martencja pisze…
Patysio, wytłumaczenie kompletne i jakże spójne! Dziękuję! Teraz już będę wiedziała, jak używać Stołka. I że do jego podparcia zamiast "Chłopów" lepiej będzie użyć trylogii o templariuszu Arnie Magnussonie. (Bo to jedyna seria książkowa, jaką tu dysponuję;])

Magdo, przecież wiesz to od dawna, że komputery są ZŁE, więc i czemu się dziwić? Dziękuję za pozdrowienia z Gdańska, dodając, że już pod koniec tego tygodnia osobiście zawitam do Trójmiasta, przywożąc ze sobą m.in. nową dawkę filmów, w tym filmów produkcji indyjskiej, w tym filmów produkcji indyjskiej prawie zupełnie pozbawionych sensownej fabuły;>

M.