Przejdź do głównej zawartości

Podstępne korzenie


Wśród niebezpieczeństw, na jakie narażony jest pieszy we Florencji wymienia się obecność korzeni (które najwyraźniej, jak sugeruje obrazek, powinno się kopnąć). Zaiste, może to człowieka wziąć znienacka, biorąc pod uwagę jak bardzo pozbawione zieleni jest to miasto.

Komentarze

fieloryb pisze…
Mylisz się droga M. Mylisz się po dwakroć: nie korzenie a kurz i nie kopanie a taniec. Znak mówi: nie tańcz w tym miejscu bo wzniecisz kurz (i pył też):

"(...) Szary wiruje pył
tylko on mnie nie opuszcza
skąd mam wziąć tyle sił
abym mógł
miejsce odnaleźć swe"(oł jeeee)

kicz jest wietrzny i sieje pyłem:
http://www.youtube.com/watch?v=SydO94MBfc4
Kolleander pisze…
a mi się z kolei wydaje, iż to nie ostrzeżenie przed korzeniami, ale próba promocji gry w nową odmianę piłki nożnej, gdzie gra się tylko połową piłki (pomyślcie, jakie to byłoby ułatwienie dla polskich piłkarzy - piłka nie uciekałaby spod nogi, zmuszając gracza do niepotrzebnego skupienia oraz nadmiernego wysiłku fizycznego; przede wszystkim zaś od zawodowego piłkarza nie wymagano by specjalnych kwalifikacji).
fieloryb pisze…
No skoro tak, to jest to ostrzeżenie przed graniem w półpiłkę w kurzu i pyle...
martencja pisze…
Ja tam się na piłce nie znam, ale wydaje mi się, że kopnięcie takiej półpiłki mogłoby być jeszcze trudniejsze, niż okrągłej (to znaczy kopnięcie tak, żeby się przemieściła w oczekiwanym kierunku) i wymagające specjalnej techniki. A propos piłki - patrz kolejna dygresja, którą za chwilę opublikuję.

M.